wtorek, 13 września 2011

zagadka

Czym zajmowaliśmy się przez ostatni tydzień? Właśnie tym:


Poza tym obejrzeliśmy sporo Herzoga, ten z zahipnotyzowanymi aktorami, ten o misiach i ten o jaskiniach. Wygrały jaskinie.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

aha, a jeden puzzel nie dopasowany, żeby nie drażnić bogów swą doskonałością? ;)

Alina pisze...

mhm :) jak sie ulozy to trzeba zepsuc. taka karma :)

Anonimowy pisze...

to by z kolei była ładna makatka - niebieskim krzyżykiem na białym płótnie ;)no i oczywiście jeden krzyżyk musiałby być krzywy - żeby zasadom uczynić zadość ;)

Alina pisze...

niestety. z przedmiotu zpt zawsze otrzymywalam co najwyzej ocene dostateczna (podobnie z plastyki i muzyki oraz religi). Wyszywanie 1000 krzyzykow - nie dla mnie!

Anonimowy pisze...

spoko, można sprzedać patent designerom, dostać ciężkie pieniądze, krzyżyki wyhaftują jakieś pracowite rączki, powiedzmy w Chinach i wszyscy będą zadowoleni - z bogami włącznie ;)